Artykuły

„Sale wypełnione po brzegi” – koncerty Stanisława Drzewieckiego na Florydzie

Dwa gościnne koncerty Stanisława Drzewieckiego na południowej Florydzie przyniosły jeszcze większy sukces niż się tego spodziewali organizatorzy. Chętnych do wysłuchania nastoletniego pianisty było więcej niż mogły pomieścić sale.

Stanisław Drzewiecki, 17-letni pianista robiący zawrotną karierę na estradach świata, wystąpił na południowej Florydzie 16 i 17 października. Artysta zagrał dwa koncerty w wypełnionych po brzegi salach oraz podpisywał płyty ze swoimi nagraniami.

Drzewiecki przyjechał na Florydę prosto z Chicago, gdzie tydzień wcześniej wystąpił z tym samym repertuarem w tamtejszym Symphony Hall. Dwa występy na Florydzie – w audytorium Biblioteki Głównej Broward County w Fort Lauderdale oraz w Gusman Concert Hall przy University of Miami w Coral Gables – upamętniły 155-tą rocznicę śmierci Fryderyka Chopina. Koncerty zorganizowała Amerykańska Fundacja Chopinowska w Miami.

Sala biblioteki podczas sobotniego koncertu w Fort Lauderdale pomieściła około 300 osób. Spodziewając się większej liczby widzów, pracownicy biblioteki przygotowali monitor, głośniki i około 30 dodatkowych krzeseł na zewnątrz sali. Jednak i to nie wystarczyło. Już na 15 minut przed rozpoczęciem koncertu wszystkie miejsca na widowni były zajęte, a przed drzwiami kłębił się tłum.

„Ci, którym się udało, szybko zajęli krzesła przed monitorem, ale około 70 osób wciąż stało czekając na jakieś cudowne rozwiązanie” – powiedziała dyrektor naczelna Amerykańskiej Fundacji Chopinowskiej – Jadwiga Gewert. „Trzeba było postawić strażnika przy drzwiach, by ludzie nie szturmowali sali w czasie koncertu!”

Niedzielny koncert w Coral Gables odbywał sie w audytorium przeznaczonym na 650-osobową publiczność. Organizatorzy mieli więc nadzieję, że sytuacja nie

będzie aż tak dramatyczna jak poprzedniego dnia. Już na godzinę przed występem w lobby Gusman Concert Hall pojawiło się kilka osób, które poprzedniego wieczoru nie zmieściły się w sali biblioteki. Od tego momentu kolejka przed drzwiami zaczęła szybko rosnąć. Po otwarciu drzwi na pół godziny przed koncertem widownia zapełniła się w 10 minut. Bill Hipp, dziekan szkoły muzycznej przy University of Miami, podjął decyzję by ustawić dodatkowe krzesła wokół fortepianu. W ten sposób 75 osób powitało Drzewieckiego na scenie, kiedy pojawił się, żeby grać.

„Staś nie zawiódł tych, którzy na niego czekali. Zagrał wspaniale!” – powiedziała Gewert.

Obydwa koncerty rozpoczęły się utworami Chopina – Polonez As-dur otworzył koncert; później Drzewiecki wykonał trzy mazurki i Sonatę b-moll ze słynnym Marszem Żałobnym. Drugą część koncertu rozpoczęła Rapsodia Węgierska Franza Liszta, a po niej nastąpiły wyciszone, liryczne „Consolation”. Etiudy Sjergieja Rachmaninowa i dwa melodyjne utwory Fritza Kreislera wypełniły resztę koncertu.
Owacje na stojąco po obydwu występach nie prędko pozwoliły Drzeweckiemu zejść ze sceny. Bisował trzy razy. Dopiero ostatni bis – Polonez „Militarny” – zaspokoił publiczność.

Po koncercie młody pianista podpisywał swoje płyty. Sprzedano 70 płyt CD z nagraniami Drzewieckiego. Fundacja posiada jeszcze kilka egzemplarzy na sprzedaż (305-868-0624).

„Teraz wszyscy czekamy na powrót Stasia” – powiedziała Gewert.

READ  ITAKA i eBay dzieciom